Fot. 1. Jeżeli dostrzegasz urodę tego wnętrza, to znaczy, że pokochasz ten styl! [Projekt: Diana Zhelnio/Behance]
O tym tutaj przeczytasz:
- Co kryje się za terminem wabi sabi
- Co spowodowało, że japońska filozofia życia przemieniła się w europejski styl wnętrzarski
- Z jakich elementów i w jaki sposób skomponować aranżację, żeby oddawała ducha wabi sabi
- Czy warto urządzić wnętrze w tym stylu
Zmęczeni nieustannym dążeniem do perfekcji, ludzie Zachodu odkryli japońską filozofię życia, która namawia do odnajdywania piękna w niedoskonałości i pogodzenia się z nieuchronnym procesem przemijania. W efekcie powstał styl wabi sabi, zupełnie odmienny od dominujących do tej pory konwencji urządzania wnętrz. Warto się nim zainteresować!
Fot. 2. Wabi sabi ceni asymetryczne, nieregularne formy, takie jak np. kształt lustra Plama no.3
Fot. 3. Ślady zużycia nie powinny dyskwalifikować mebla. To zapis jego historii! [Thymka.com]

W europejskich i amerykańskich kanonach urody nie mieści się ani starzejące się ciało człowieka, ani zużyty wygląd przedmiotów. Ludzie Zachodu, o czym przekonują nas dzień w dzień media, muszą wiecznie wyglądać młodo, mieć nieskazitelne rysy twarzy, gładką cerę i idealną figurę. Jak wiadomo, nie jest to możliwe i z tego powodu staje się źródłem kompleksów, frustracji, a nierzadko też osobistych dramatów. Podobnie dzieje się z rzeczami – wszystko, co zostało nadgryzione zębem czasu, wyszło z mody albo z racji użytych materiałów czy niestarannego wykonania przestaje prezentować się nienagannie traci w oczach użytkowników swe walory i na ogół ląduje na śmietniku, powiększając i tak ciągle rosnącą górę odpadów, co oczywiście nie pozostaje bez wpływu na stan środowiska naturalnego. Czy jest jakieś wyjście z tego zaklętego kręgu? Mogłoby w tym pomóc poznanie japońskiej filozofii wabi sabi. I wydaje się, że tak się dzieje, bo zainteresowanie nią wciąż rośnie. Pojawił się nawet nowy, zainspirowany tą wschodnią estetyką styl. Czy wpłynie na przewartościowanie niektórych pojęć estetycznych i zmianę choćby w minimalnym stopniu mentalności ludzi Zachodu? Czas pokaże.
Fot. 4. Inspirującą książka "Żyj Wabi Sabi. Japońska sztuka odnajdywania piękna w niedoskonałości" autorstwa Julie Pointer Adams.
Wabi sabi: co oznacza?
Termin ten powstał z połączenia dwóch pojęć: wabi i sabi. Wabi w języku japońskim początkowo oznaczało biedę, smutek i porzucenie czegoś, np. wygodnego życia, by zostać pustelnikiem. Z czasem słowo to nabrało innego znaczenia – zaczęto go używać na określenie prawdziwego piękna, nie tyle zewnętrznego, ile sięgającego głębiej, tzn. do istoty rzeczy. Sabi z kolei odnosi się do upływu czasu i przemijalności wszystkiego, a także wyraża akceptację niedoskonałości. Połączone razem wyrażają filozofię, która namawia do skoncentrowania się na harmonii, naturalności i autentyzmie, a także docenianiu tego, co skromne, proste, asymetryczne, dalekie od perfekcji i nietrwałe. Chociaż wabi sabi było systemem wartości, to wiele wskazuje na to, że stało się również stylem aranżacji wnętrz.
Fot. 5. Sęki, słoje, ubytki to nie wady drewna, ale wyrafinowane ornamenty. [ Caravan Style/Blog]
Fot. 6. Nakrapiane wzory na szkliwie są sposobem na sztuczne postarzenie ceramiki. [ ottimade.com.au]

Styl wabi sabi – charakterystyka
Lansowane przez tę filozofię prostota i docenianie naturalnego piękna łatwo przekładają się na zasady, jakimi trzeba kierować się, urządzając wnętrze w stylu wabi sabi. Najkrócej mówiąc, aby stworzyć bliską wabi sabi aranżację, sięgnijmy po pozyskane z przyrody i jak najmniej przetworzone materiały, subtelną kolorystykę oraz dobierajmy z umiarem elementy wyposażenia i dekoracje. W ten sposób wykreujemy wnętrze nieco surowe w klimacie, ale pełne spokoju i harmonii – takie, w którym się wyciszymy, odreagujemy stresy i odpoczniemy od bodźców dostarczanych nam w nadmiarze przez świat. Będzie ono sprzyjało refleksji nad życiem i tym, co jest w nim naprawdę ważne. Być może nawet natchnie nas, byśmy przerwali graniczącą z obsesją pogoń za perfekcją i sukcesem. Kto wie?
Fot. 7. Gdy krzykliwe barwy i wyraziste wzory nie odwracają uwagi, dobrze widać niuanse kolorystyczne i skromne ozdoby. [ Projekt: Michael C Cioffi, Ilaria Miani/Monteverdi Tuscany Bouique Hotel]
Fot. Postarzane Lustro Fusion Corrosi doskonale wpisuje się w styl Wabi Sabi
Jak urządzić wnętrze w stylu wabi sabi?
Ta konwencja aranżacyjna namawia, żeby nie urządzać mieszkania na pokaz. A tak nierzadko bywa, gdy podąża się ślepo za trendami i kopiuje oglądane w pismach czy Internecie kuszące urodą wnętrza, tak perfekcyjnie wystylizowane, że wręcz wyglądające nierealne. W wabi sabi chodzi o stworzenie wystroju prawdziwego, o indywidualnym charakterze, a przede wszystkim swobodnego, czyli takiego, który najbardziej nadaje się do życia. Chociaż idea omawianej aranżacji dopuszcza dowolność w doborze elementów wyposażenia, jednak rządzą nią zasady, które decydują o jej rozpoznawalności i odróżniają od innych. Oto one:
Naturalne materiały
Ponieważ w wabi-sabi ważne jest zbliżenie się do przyrody, nic dziwnego, że inspirowany tą filozofią trend zakłada wykorzystanie tylko i wyłącznie naturalnych materiałów w aranżacji wnętrz. To niefarbowane tkaniny bawełniane i lniane, ręcznie robiona ceramika, plecionki z roślinnych włókien i pędów. Przede wszystkim zaś drewno. Z niego mają być podłogi, okna, drzwi, meble, a także część dodatków dekoracyjnych i naczyń. Nieważne jakiego gatunku, jasnego czy ciemnego. Istotne jest, żeby nie było w żaden sposób upiększane, na przykład pokryte zmieniającą jego barwę bejcą, pomalowane farbą w efektownym kolorze ani udekorowane rzeźbieniami, intarsjami czy jakąkolwiek inną techniką zdobniczą. W tym stylu najbardziej liczy się autentyczność! Z tego powodu lepiej zrezygnować z rzeczy produkowanych masowo i zastąpić je rękodziełem – wyrobami współczesnych rzemieślników bądź wyszukanymi na pchlich targach starociami.
Fot. 8. Obudowa wanny ze starych, przypadkowo zestawionych desek stała się główną dekoracją tej łazienki. [mandarinstone.com]
Fot. 9. Stoliki z nieokorowanych pieńków wyglądają świetnie. [ Projekt: Sergey Makhno/Behance]

Fot. 10. Nie, to nie artefakty, tylko współczesna ceramika. Idealnie wpisuje się w trend wabi sabi. [ Rituals.com]

Funkcjonalna prostota
Rolą wnętrz wabi sabi nie jest olśniewanie gości ani podkreślanie statusu właścicieli, tylko zapewnienie mieszkańcom wygody i stworzenie im dobrych warunków do relaksu. To dlatego powinny się w nich znaleźć jedynie meble i dodatki o czytelnym przeznaczeniu, a nie takie, które nie wiadomo, do czego służą. Ich formy również nie mogą dominować nad funkcjami, czyli najlepiej wybrać proste krzesła, fotele czy stoły, bez przyciągających wzrok detali czy udziwnień. Nie znaczy to jednak, że koniecznie muszą być kubiczne. Przeciwnie, wabi sabi ceni asymetrię i nieregularność, czyli wszelkie obłości, płynne linie i organiczne, inspirowane tworami przyrody kształty są tutaj jak najbardziej wskazane. I jeszcze jedna, istotna wskazówka: rzeczy nie może być zbyt wiele. Zagracone wnętrze bowiem przytłacza, pozbawia witalności, uniemożliwia koncentrację i rozprasza myśli. Ten styl wymaga, żeby pomieszczenia były dobrze zorganizowane, uporządkowane, harmonijne, przepełnione światłem i powietrzem. Tylko wtedy będą emanować udzielającym się spokojem!
Fot. 11. Blat stołu ze starych desek oraz krzesła jakby wyjęte wprost ze starej chaty wprowadzają do tego minimalistycznego wnętrza klimat stylu wabi sabi. Doskonale odnajduje się tu obłe lustro Roco.

Fot. 12-13. Minimalistyczne wnętrza z pojedynczymi elementami wabi sabi. Te style znakomicie ze sobą współgrają. [Od lewej: Projekt: Natalie Dubrovska/Dubrovska Studio/Behance; Katerina Dima/nlydecolove.com]

Fot. 14. Zdeformowane klosze lamp są tak intrygujące, że trudno oderwać od nich wzrok. [ Projekt: Yana Prydalna/Behance]

Stonowana kolorystyka
We wnętrzach wabi sabi panuje neutralna paleta barw ziemi, czyli beże, od piaskowych po ciemne, szarości, zarówno popielate, jak i grafitowe, wszystkie brązy, także te rudawe oraz przybrudzone biele. W akcentach pojawiają się błękity morza, rzek czy nieba i – oczywiście – zieleń roślin, tzn. te odcienie, które w przyrodzie widuje się najczęściej. Jaskrawe czerwienie, oranże czy fiolety są wykluczone, chyba że w jednym z tych kolorów jest stojący w wazonie kwiat albo leżący w misie owoc.
Fot. 15-16. Ściany, wyglądające jak wiekowy mur, wnoszą klimat zasiedzenia do wnętrz, nawet tych w świeżo wybudowanych domach. [ Od lewej: decorcharm.com; Niels Stroyer Christophersen]

Fot. 17. Efekt postarzenia ściany uzyskany za pomocą tynku dekoracyjnego lub tłoczonej tapety ładnie podkreślą lustra podświetlane Ambient.

Fot. 18. Skromność i bogactwo, surowość i wyrafinowanie – w tej łazience rządzą kontrasty. [Projekt: Natalie Dubrovska/Dubrovska Studio/Behance]
Fot. 19. Sucha gałąź w wazonie jest wystarczającą dekoracją we wnętrzu wabi sabi. [ @mariemasureel_stylleven/Instagram]

Rzeczy niedoskonałe
Ponieważ estetyka wabi sabi nakazuje docenić urodę daleką od perfekcji, niedoskonałe meble, dodatki czy elementy wykończeniowe w utrzymanym w tym stylu wnętrzu muszą grać jedną z głównych ról. Może to być szafka czy stół z sękatego, pełnego ubytków czy innych wad drewna i naczynia ceramiczne o nieforemnie ukształtowanych krawędziach, nierównomiernie pokryte szkliwem i z odciśniętymi palców ich twórcy. W konwencję tę znakomicie wpisują się również ściany i podłogi, na których upływający czas pozostawił wyraźne ślady, jak na przykład odkryte cegły, odpadający miejscami tynk czy posadzki, wytarte przez chodzących po nich latami ludzi. Niekoniecznie muszą być wiekowe – teraz są dostępne sztucznie postarzone parkiety i płytki ceramiczne oraz imitujące stary mur tapety. Nadanie więc mieszkaniu, nawet w nowym budownictwie, zużytego wyglądu nie przysporzy szczególnych problemów.
Fot. 19. Efektowna „stara” ściana oraz meble i dodatki z pełnego ubytków i niedoskonałości drewna to kwintesencja stylu wabi sabi we wnętrzu. [ Thymka Studio / Aga Tyminska; @thymka/Instagram]

Fot. 21. Jak widać, drewno z odzysku może konkurować urodą z tapicerowanym zagłówkiem. [ @baileyshomestone/Instagram]
Fot. 22. Tak właśnie wygląda typowa dla wabi sabi ceramika! [ @a_palomaa/Instagram]

Fot. 23. W urządzonych w stylu wabi sabi wnętrzach drewno możne grać główną rolę, o ile nie jest zbyt "idealne". Na ścianie z desek dobrze powiesić lustro, które rozświetli nieco ciemne wnętrze. Z drewnem swietnie komponuje się np. czarne lustro Dolio.

Dekoracyjne dodatki
Gdy obrazków, figurek i wzorów jest dużo, powstaje wizualny chaos, który rozprasza na tyle, że przebywająca w pomieszczeniu osoba nie jest w stanie na niczym zatrzymać wzroku. To zaprzeczenie idei wabi sabi! W niej chodzi przecież o podziwianie detali, odkrywanie nieoczywistego piękna rzeczy i czerpanie z tego radości. Dlatego dekoracyjne dodatki należy dobierać wstrzemięźliwie. Zamiast mnóstwa ozdób – jeden obraz lub rzeźba albo przemyślana kompozycja z naczyń ceramicznych różnej wielkości i kształtów czy wazon z kwiatami. Zresztą z roślinami ograniczać się nie trzeba. Im ich więcej, tym naturalniej i… bardziej stylowo.

Fot. 24. Czyż te wazony nie wyglądają jak ekspozycja w muzeum archeologicznym? [ Projekt: covetnoir.com]
Fot. 25. Elementy wabi sabi mogą pojawić się także w aranżacjach będących mieszanką różnych stylów, wzmacniając ich eklektyczny charakter. Nad umywalką lustro na skórzanym pasku Scandi Belt.
[Projekt: Iwona Wielowska /@a58_iwonawielowska/Instagram]

Fot. 26. Niedoskonałe i przemijające, a najpiękniejsze bo naturalne. [ @17_21antigues/Instagram]

Fot. 27. 1. tapeta Patina splatter wall/photowall.com; 2. tapeta grandeco/InspirationWall; 3. wazon ceramiKaMDeka/pakamera.pl; 4. ławka Kelling/sfmeble.pl; 5. Lustro Demi Vintage czarne.
Charakter wnętrza wabi sabi świetnie podkreśli też talerz czy patera z motywem inspirowanym (o oryginał trudno) wzorami, jakie widnieją na ceramice sklejonej techniką kintsukuroi, która w Japonii stała się prawdziwą sztuką. Polega ona na łączeniu odłamków potłuczonego naczynia laką i ozdabianiu śladów pęknięć sproszkowanym złotem lub innym metalem szlachetnym. Tak naprawiony przedmiot wygląda znacznie efektowniej niż wtedy, gdy był nowy i nieuszkodzony.
Fot. 28-29. Paleta barw ziemi do każdego wnętrza wprowadza spokojną, relaksującą atmosferę. [ Od lewej: urloplandia.pl; panduro.com]

Lustra w stylu wabi sabi
Ponieważ obserwujemy rosnącą popularność wabi sabi, przygotowaliśmy lustra, które idealnie wkomponują się w utrzymane w tym stylu wnętrza. To sztucznie postarzone lustra Fly, Hoko Vintage, Demi Corrosi czy Novi Corrosi. Mają nierównomiernie poplamioną powierzchnię tafli lustrzanej, sprawiającą wrażenie, jakby srebrny podlew złuszczył się i przebarwił wraz z upływem lat. Oczywiście, to produkty nowe, ale zaprojektowane zgodnie z opisywanym tu trendem, promującym modę na przedmioty niedoskonałe.

Fot. 30. Lustro Scandi Corrosi jest wprost wymarzone do wnętrz wabi sabi. [ Anna Krawczykowska dla GieraDesign @lunaa80/Instagram]

Fot. 31. 1. Lustro Hoko Vintage; 2. Lustro Pin Antique; 3. Lustro Novi Corrosi z półką; 4. Lustro Fly Antique; 5. Plama no.3 Vintage
Świetnie też będą pasować lustra nieregularne, jak Fly, Lapis, Roco, Roco Elong lub Plama. Ich zainspirowany kałużami kształt idealnie podkreśli tak pożądany w aranżacji wabi sabi naturalny charakter wnętrza. Na koniec proponujemy wyjątkowy projekt – lustro Fly Kintsugi. Wykonane ze złotej tafli, zdobionej trawionym i malowanym wzorem (od strony podlewu), do złudzenia przypomina przedmioty naprawione przez japońskich mistrzów. Czy może być coś bardziej stylowego?

Fot. 32. Organiczna forma lustra podświetlane Plama no.1 również świetnie odnajdzie się aranżacji w tym stylu.

Fot. 33. Drewno, kamień, lustro Fly o nieregularnym kształcie – w tej łazience można się poczuć jak na łonie przyrody. [Projekt: @muunstudiownetrza/Instagram]
Fot. 34. Ciężko oderwać wzrok od Lustra Fly Kintsugi, stało się niebanalną ozdobą tego wnętrza.

Podsumowanie
Każdy styl rządzi się swoimi prawami i nie inaczej jest z wabi sabi. Jednak odstępstwa od zasad są w nim dopuszczalne, a nawet i zalecane! Nie chcesz komponować aranżacji z rzeczy o identycznym charakterze, które idealnie do siebie pasują? Słusznie. Takie spójne, wręcz wzorcowe wnętrze mogłoby wydawać się sztuczne, co jest zaprzeczeniem idei, jaka rządzi wabi sabi. Wolisz do starego wystroju dodać jedynie kilka elementów tego stylu i zamiast typowych dla niego dekoracji wyeksponować swoje ukochane pamiątki, rodzinne albo przywiezione z wakacji? Zrób tak. I nie przejmuj się, że efekt końcowy nie będzie perfekcyjny. W wabi sabi właśnie o to chodzi!
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Autorzy pozostałych zdjęć w kolejności występowania: 2. GieraDesign / artjafara/AdobeStock; 11. GieraDesign / artjafara/AdobeStock; 17. GieraDesign / Michael/AdobeStock; 23. GieraDesign / artjafara/AdobeStock; 32. GieraDesign/ denisismagilov /AdobeStock; 34. GieraDesign / FollowTheFlow /AdobeStock;
ⓒ Wszelkie prawa zastrzeżone. Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania zdjęć oraz wszelkich treści tego serwisu bez zgody GieraDesign. Zabrania się kopiowania i sprzedaży wzorów luster.